5 września 2024

R o m a n s

 Było ich dwoje

zakochanych w sobie

bezwarunkowo

Związek swój prowadzili

nietypowo

szanując swoje fobie

rozgrywając

niezliczone życia boje

stworzyli przystań

na lata bezpieczną.


Ona uznana i On uznany

pisywali listy

żyli na odległość

kochając prywatność

i swobodę

Tak żyli

z wyboru

celebrując dystans

jaki sami sobie narzucili

bo tak chcieli.


Przez lata odurzeni

własną fascynacją

nie widząc

i nie mając wpływu

na zwykłą codzienność

drugiej osoby

Nie patrząc na Jego skarpetki

nieładnie leżące na dywanie

albo nie czuć zapachu

Jej perfum.


Było ich dwoje

Żyli razem

A jednak osobno

Tyle lat

Kochali się na odległość

ale jak szaleńczo

Gdy jedno odeszło

skończyła się bliskość

a czułość zaplątała się

gdzieś.


Zostało pożegnanie

pustka i... strata.