Stoję i patrzę czas jakby się zatrzymał
W prawdziwym świecie Natury
Nieważne jakby to ktoś nazywał
Wszędzie widzę zielone lasu marmury.
Wszędzie porządek wszystko na miejscu swoim
Tu drzew szereg tam ścieżki przeurocze
Pióropusze paproci dwoją się i troją
W oddali na polanie bocian wiosennie klekocze.
Sady pełne jabłoni drogi kaliną usłane
Gdzie spojrzeć krzaki róż urodą nęcą
Tuż obok słoneczniki jeden w drugi dobrane
Patrzą w słońce zgrabnie główkami kręcąc.
Widzę też ptaki jak kochają wolność
Jak radośnie wydają z siebie dźwięki życia
I dziękuję im za tę ich hojność
Za możliwość razem z nimi tu bycia.
Kocham ptaki żyją jakby bez trosk
Latają ścigają się pod błękitem nieba
Z góry na świat patrzą kieruję mój wzrok
I widzę świat ich oczami więcej nic nie trzeba.
Gdy wieczór mgłą otula miejsce miłe
Otoczenie jak ludzie w sen spokojny zapada
Pewne że jutro słonko znowu choć na chwilę
Zajrzy da znać że zaczyna się kolejnego dnia ballada.
Czuję że jestem cząstką tego przecudnego świata
Że jutro znowu przyjdę popatrzę posłucham
Poczuję Naturę i świat z góry jak ptak oblatam
Ludziom z daleka skrzydłami radośnie pomacham.
Świat swym żywiołem przepełniony
Świat jeszcze do końca nie odgadniony
Przyciąga budzi wzrusza emocjami spieniony
Jest mój taki właśnie przeze mnie dostrzeżony.
No wiwat jest piękny i każdy z nas jest jego częścią. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń*bo świat jest piękny. Przepraszam - słownik w telefonie...
UsuńA wiesz, uważam, że wciąż za mało mówi się i pisze o pięknie świata, o cudzie jakim jest nasza błękitna Planeta...❤️...
UsuńPozdrawiam serdecznie...